Historia

Historia Stowarzyszenia w dużym skrócie

Ponad 20-letnia działalność Business Clubu, obfitująca w debaty, seminaria, konferencje i przeróżne wydarzenia biznesowe, wieczory klubowe i spotkania integracyjne, została szczegółowo pokazana w albumie wydanym z okazji jubileuszu w roku 2012 (jeszcze jest dostępny, choć nakład na wyczerpaniu). Poniżej zatem przypominamy tylko niektóre karty bogatej historii.


Klub powstał 6 stycznia 1992 roku

Dziś trudno powiedzieć, kto pierwszy wpadł na pomysł założenia klubu biznesmenów. Wiadomo natomiast, że pierwsze rozmowy na ten temat odbyły się jesienią 1991 roku.

– Stwierdziliśmy wówczas, że dobrze byłoby mieć miejsce na spotkania biznesowe, przyjmowanie delegacji zagranicznych i gości z innych miast, nieformalne spotkania i dyskusje – wspomina Franciszek Makarewicz, wówczas dyrektor Polskiej Żeglugi Morskiej. – Zaczęła rysować się koncepcja klubu na wzór angielski – nobliwego, dostępnego tylko dla członków. Najpierw jednak trzeba było dopełnić formalności.

Zebranie założycielskie odbyło się 6 stycznia 1992 roku. W siedzibie Izby Przemysłowo-Handlowej Pomorza Zachodniego, na pierwszym piętrze Czerwonego Ratusza, spotkali się dyrektorzy firm państwowych, prezesi spółek, profesorowie Uniwersytetu Szczecińskiego.

Zarząd IPH podjął uchwałę o powołaniu Businessmen-Clubu (niebawem nazwę zmieniono na Business Club Szczecin) jako swojej jednostki organizacyjnej i zatwierdził projekt wcześniej przygotowanego statutu. 28 osób podpisało listę obecności i deklarację członkowską.

Założyciele i pierwsze władze

Business Club Szczecin założyli reprezentanci Izby Przemysłowo-Handlowej Pomorza Zachodniego oraz Towarzystwa Naukowego Organizacji i Kierownictwa: Franciszek Makarewicz, Janusz Biliński, Alex Kloszewski, Witold Sarosiek, Andrzej Grotowski, Tadeusz Mochol, Grzegorz Andruszkiewicz, Wojciech Kubicki, Władysław Fenczak, Jerzy Naraniecki, Marek Banaszek, Zbigniew Ligierko, Stanisław Jankowski, Igor Jagniszczak, Włodzimierz Matuszewski, Piotr Pastucha, Dionizy Michał Popik, Grzegorz Wołyński, Marek Prowans, Edward Urbańczyk, Andrzej Montwiłł, Jan Rutkowski, Andrzej Słoka, Antoni Nowakowski, Jan Karwowski, Edward Kram, Zdzisław Trukszyn, Jan Nykiel.

Pierwszy zarząd (nazwany wkrótce kapitułą) ukonstytuował się w następującym składzie: prezes (z czasem stał się prezydentem) – Franciszek Makarewicz, członkowie – Janusz Biliński, Jan Karwowski, Tadeusz Mochol, Antoni Nowakowski, Jan Nykiel, ANdrzej Słoka. W skład Komisji Rewizyjnej weszli: Alex Kloszewski, Jan Rutkowski i Grzegorz Wołyński, natomiast Sąd Koleżeński tworzyli: Zbigniew Ligierko, Marek Prowans, Witold Sarosiek

Dlaczego prezydent, dlaczego kapituła?

To oczywiste – skoro angielska nazwa Business Club, to i prezes musi być prezydentem, a zarząd – kapitułą.

Pierwszy prezydent Franciszek Makarewicz panował miłościwie do 1998 roku. Po nim nastał Zbigniew Stypa, a po rezygnacji w 2001 roku przekazał pałeczkę Bogumiłowi Rogowskiemu, który piastuje ten urząd nieprzerwanie do dziś.

Jak zatem widać, Business Club charakteryzuje się stabilną władzą, co w dzisiejszych czasach należy cenić wysoko. Dotyczy to również składu osobowego kapituły, komisji rewizyjnej i sądu koleżeńskiego. Na przestrzeni 20 lat zmian personalnych było niewiele. Podobnie rzecz ma się z dyrektorami Business Clubu. Pierwszym był Jerzy Banaś, potem Zbigniew Gomułka, wreszcie od jesieni 2001 do dziś – Jacek Jasiewicz. Przez pewien czas sprawami organizacyjnymi klubu zajmowała się Dorota Taczała.

Współczesny biznes w neogotyckich wnętrzach

W pierwszym okresie działalności członkowie Business Clubu spotykali się w siedzibie Izby Przemysłowo-Handlowej Pomorza Zachodniego, potem gościny udzielał hotel „Radisson”.

Klubowicze szukali jednak „czegoś swojego”. Okazało się, że można zagospodarować piwnice w Czerwonym Ratuszu, gdzie w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych działał Klub Techniki i Racjonalizacji „Eureka”.

Zagospodarować – jak to łatwo powiedzieć. Przejęcie ratuszowych piwnic oznaczało generalny, długotrwały remont. Gołe, zawilgocone mury i betonowa podłoga wymagały kosztownych prac, a stworzenie stylowego wnętrza też nie było tanie. Zapał i upór wszystkich członków Kapituły BCS oraz dobra współpraca z bankami przyniosły efekt w postaci jedynego w swoim rodzaju klubu.

Otwarcie Business Clubu w neogotyckich piwnicach Czerwonego Ratusza odbyło się 26 września 1995 roku.

Inne ważne daty i wydarzenia

2 kwietnia 1996 roku Walne Zgromadzenie Członków podjęło uchwałę o przekształceniu klubu w Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Szczecina i Pomorza Zachodniego „Business Club Szczecin”. Dwa miesiące później Sąd Wojewódzki w Szczecinie wpisał organizację do rejestru stowarzyszeń.

W 2005 roku Stowarzyszenie przejęło pomieszczenia klubowe jako jedyny dzierżawca. Z tej okazji dokonano przebudowy dużej sali, przywracając jej wygląd z początku XX wieku (wówczas była tu restauracja „Neue Ratskeller”). Przede wszystkim przeniesiony został bar. Otwarcie Business Clubu po liftingu nastąpiło 21 września 2005 roku.

Porównując obecne wnętrze piwnicy ratuszowej ze starymi pocztówkami można z zadowoleniem stwierdzić, że dziś prezentuje się o wiele korzystniej.

Kolejne wydarzenie to zakup 9-stopowego stołu bilardowego. Półtonowy mebel (sama płyta waży 350 kg) przyjechał w częściach i został zmontowany w jedynym możliwym miejscu – w dyżej sali – tam, gdzie przedtem stał bar. Pierwszy turniej bilardowy odbył się 18 maja 2006 roku.

Pierwsze spotkania i imprezy

Pierwsze spotkanie odnotowane w najstarszym klubowym archiwum, czyli księdze pamiątkowej, odbyło się 18 października 1994 roku. Z członkami Business Clubu spotkał się Michael G. Arsenault – dyrektor American Chamber of Commerce in Poland.

Kolejny wpis pochodzi z 9 marca 1995 roku. Autorami są Stanisław Flejterski i jego była studentka Agata Dymała-Doleska, która wyjechała do Kanady i rozpoczęła karierę konsultantki w Vancouver.

Wielkie serce i zamaszysty podpis to ślad po wizycie profesora Zbigniewa Religi.

Kolejny wpis z podziękowaniem za sympatyczne i owocne spotkanie, i podpis – Barbara Bartkowiak, prezes zarządu Pomorskiego Banku Kredytowego SA. Był taki – nasz, regionalny, dobrze prosperujący. Łza się w oku kręci…

Dwa dni po pani prezes Business Club odwiedził ambasador Izraela Gershan Zahar, następnie prezydent Lions Club Szczecin „Magnolia” Zygmunt Meyer, potem znów ambasador, tym razem Danii.

„Z fiskalnym pozdrowieniem” – napisał Witold Modzelewski, wiceminister finansów. Pod autografem jest rysunek Henryka Sawki.

Rok 1996 – za spotkanie w Business Clubie dziękowali: prezes BCC Marek Goliszewski, nadburmistrz Rostocku Arno Poker, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i wicenaczelny „Rzeczpospolitej” Maciej Łukasiewicz, prezes banku Creditananstalt Polska Jacek Mościcki, dyrektor Teatru Polskiego Adam Opatowicz, szefowa Urzędu Celnego Krystyna Bodnar, jeden z założycieli BCS Alex Kloszewski (przyjechał z Aruby), rektor PAM Krzysztof Marlicz, Marek Borowski, Wiesław Kaczmarek, Jolanta Kwaśniewska Grzegorz Kołodko.

Janusz Gajos tak napisał w księdze pamiątkowej: „Bardzo miło być między biznesmenami”. Odwiedził Business Club po spektaklu „Ożenek”, z którym przyjechał do Teatru Polskiego. Było to 19 kwietnia 1997 roku.